9. Podłączenie przewodów Po połączeniu przewodów, należy upewnić się, że są one bezpiecznie połączone. Możesz to zrobić zaciskając je lub używając pistoletu termicznego do obkurczenia izolacji. 10. Test Your Connections. Teraz, gdy przerobiłeś wtyczkę przyczepy, możesz bezpiecznie wyruszyć na kolejną przygodę z holowaniem. Jak masz prostownik z amperomierzem, to już coś zmierzysz. Wydobądź te baterie z obudowy. Jeśli się uda odłącz jeden z przewodów. Prostownik podłącz do jednego odłączonego i drugiego jeszcze przyłączonego do baterii (nie pomylisz biegunowości). Możesz też jakoś oznaczyć przewód podłączony do plusa lub minusa. Nasz poradnik przygotowaliśmy w oparciu o popularne hamulce hydrauliczne Shimano Deore XT. W całej rodzinie Shimano działa to niemal identycznie, z drobnymi różnicami w postaci potrzebnych nieco innych narzędzi. Upewnijcie się więc - zanim przystąpicie do serwisu - czego dokładnie potrzebujecie, aby odpowietrzyć Wasze hamulce. W Fast Money. Wbrew pozorom – eksploatacja przyczepy campingowej nie sprowadza się wyłącznie do korzystania z uroków i wygód zapewnianych przez jej część mieszkalną. Obszerne wnętrze wykonane z wysokiej jakości materiałów – trwałe wykładziny podłogowe, solidne meble i bogate wyposażenie. To jednak nie wszystko. Niewiele mniej istotne są kwestie związane z bezpieczeństwem jej użytkowania, a zwłaszcza holowaniem w miejsce urlopowego z przyczepą kempingową wymaga od kierowcy dużo większej koncentracji, przewidywania i płynności ruchów niż prowadzenie samego samochodu. Kierujący musi miec na uwadze wiele czynników warunkujących bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników dróg. Ogromny wypływ na zachowanie holowanej przyczepy ma jej masa własna. Im cięższa jest nasza przyczepa, tym bardziej obciążamy silnik i cały zespół przeniesienia siły napędowej auta. W czasie wytracania prędkości z kolei ze zdwojoną siłą pracuje układ hamulcowy. Na szczęście tylko bardzo lekkie konstrukcje pozbawione są własnego układu hamulcowego – pozostałe (cięższe) przyczepy wyposażane są w hamulec wymagany prawem element wyposażenia przyczep o większej wadze, (nie tylko campingowych) wykorzystuje do funkcjonowania jej masę własną i bezwładność. Podczas hamowania rozpędzona przyczepa napiera dyszlem na hak samochodu – w tym momencie uruchamiany jest ów hamulec najazdowy. W zależności od zastosowanego rozwiązania (cięgna, hydraulika lub dźwignie) umieszczone w dyszlu tłoczysko bądź zespół dźwigni rozpoczyna procedurę hamowania – szczęki cierne stykają się z powierzchnią bębna lub klocki trą o tarcze. Musimy jednak pamiętać o opóźnieniu, z jakim działa hamulec najazdowy względem hamującego wielu starszych przyczepach wyposażonych w hamulec najazdowy, przed rozpoczęciem cofania należy go zablokować – w przeciwnym razie hamulce zakleszczą się w mgnieniu oka. Nowsze modele przyczep są wyposażone w automat cofania, dzięki któremu unikamy ciągłego wychodzenia z samochodu przed manewrem cofania. Równie ważny jest regularny serwis całego mechanizmu. Kilkumiesięczna zimowa przerwa to doskonały czas dla rozwoju korozji, która w prosty sposób może uniemożliwić poprawne działanie całego najazdowy w praktyceHolowanie przyczepy z hamulcem najazdowym wymaga od kierowcy przede wszystkim płynności jazdy. Unikając gwałtownych manewrów czy nagłych hamowań wykorzystamy właściwości techniczne układu hamulcowego przyczepy w maksymalnym stopniu – bez zbędnych przeciążeń mogących wywołać niekontrolowany poślizg całego zestawu. Płynnie i jednostajnie zwiększając nacisk na pedał hamulca, zyskamy czas na rozpoczęcie działania układu hamulcowego najazdowy zwiększa bezpieczeństwo podróżowania z holowaną przyczepą. Za jego sprawą znaczna masa własna przyczepy i jej bezwładność w mniejszym stopniu utrudniają eksploatację pojazdu na Ci się ten artykuł? Przekaż dalej! Wiele osób nie miało okazji poćwiczyć podpinania przyczepki, na przykład na kursie na prawo jazdy. Aby nie narażać siebie i innych uczestniczyć ruchu, a także dojść do wprawy, warto poćwiczyć podpinanie przyczepki samochodowej. Instalacja przyczepki samochodowej nie powinna przysporzyć nam większych problemów, niepotrzebne nam są również żadne narzędzia. Pamiętajmy, że wszelkie błędy mogą mieć tragiczne konsekwencje. Podpowiadamy więc, jak podłączyć gniazdo do przyczepy oraz poprawnie zamocować przyczepkę na haku holowniczym. Nie zapomnijmy przed wyruszeniem w drogę odpowiednio zabezpieczyć ładunku! Jak podłączyć światła w przyczepce samochodowejSkoro przyczepka jest oddzielnym pojazdem, musi być wyposażona w światła. Podłączenie świateł przyczepy jest banalne. Aby działały, należy włożyć wtyczkę do gniazda samochodowego. Co ważne, liczba styków między gniazdem a wtyczką musi być taka sama. Każdy z wtyków pełni inną funkcję, dlatego muszę się one zazębiać. W samochodach osobowych i dostawczych montowane są: gniazda 7 – PIN typu „N” (są zazwyczaj stosowane w lekkich, do 750 kg, przyczepkach, w których nie ma zamontowanego światła cofania) oraz gniazda 13 PIN (stosowane w przyczepkach powyżej 750 kg, a także przyczepach kempingowych). Ponadto istnieją wiązki 7 PIN typu „S”, które są „ulepszoną” wersją gniazd typu „N” – mają PIN odpowiedzialny za światło cofania. Jak podłączyć gniazdo samochodowe do przyczepki? Zaczynamy od sprawdzenia ilu pinowe gniazdo, zamontowane jest w samochodzie i dobieramy pasującą wtyczkę – wystające bolce zazębią się z gniazdem. Okrywamy nakrywkę gniazda i podłączamy wtyczkę. Zadbajmy o to, aby żadne przewody nie dotykały podłoża. Wsiadamy do samochodu, przekręcamy kluczyk w stacyjce i sprawdzamy, czy działają wszystkie światła – włączmy kierunkowskazy, światło STOP i przeciwmgielne. Jeśli jakieś światło nie świeci, to znak, że podłączenie jest nieprawidłowe. Jak odpiąć przyczepkę od samochoduAby odpiąć przyczepkę samochodową, należy zaciągnąć hamulec ręczny samochodu – dla bezpieczeństwa wyłączmy również silnik. Jeśli przyczepka wyposażona jest w hamulec ręczny, zaciągnijmy go. Podłóżmy także kliny pod koła. Odpinamy wtyczkę z gniazdka elektrycznego i umieszczamy ją w uchwycie w przyczepie. Następnie luzujemy uchwyt koła podporowego, maksymalnie je obniżamy i unieruchamiamy, dokręcając dźwignię. Otwieramy zaczep, pociągając uchwyt do góry i wykręcamy śrubę koła podporowego. Gdy zaczep uniesie się nad hak holowniczy, odczepiamy linkę zabezpieczającą. Przyczepka samochodowa została rozsprzęgnięta. Używane ciągniki sprowadzane zza granicy często są wyposażone w zewnętrzny hydrauliczny układ hamulcowy. Montaż pneumatycznej instalacji hamulcowej do takiej maszyny to kosztowna i często problematyczna sprawa. Zamiast tego można niewielkim kosztem przerobić hamulcowy układ pneumatyczny na hydrauliczny we współpracujących z traktorem maszynach. Posiadając sprowadzony z Zachodu ciągnik, który wyposażony jest w hydrauliczną instalację hamulców maszyn towarzyszących (najczęściej dotyczy to traktorów sprowadzanych z Wielkiej Brytanii oraz Francji), często stajemy przed dylematem: czy zakładać do niego instalację hamulców pneumatycznych, której koszt wyniesie przynajmniej 6-8 tys. zł (wszystkie podane ceny są kwotami brutto)? Ale można też zainwestować w przeróbkę układów hamulcowych z pneumatycznych na hydrauliczne w posiadanych w gospodarstwie maszynach. Druga opcja będzie z pewnością o wiele tańsza, a dzięki zastosowaniu odpowiednich siłowników hydrauliczno-pneumatycznych, możliwe będzie także korzystanie z tak zmodyfikowanych maszyn, zarówno przez ciągniki wyposażone w pneumatyczne, jak i hydrauliczne układy hamulcowe. Zasada budowy instalacji hydraulicznej hamulców przyczepy jest bardzo prosta: wymagane są odpowiednie siłowniki hydrauliczne (koszt od 220 zł) lub hydrauliczno-pneumatyczne (kosztują od 250 zł za sztukę), przewody hydrauliczne ( koszt za metr bieżący od 20 zł plus koszt zakucia węży) oraz kostka rozdzielająca, która kosztuje około 30-50 zł. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że siłowniki do zastosowań w hydraulicznych układach hamulcowych różnią się od zwykłych siłowników tym, że w środku znajduje się sprężyna pozwalająca na szybki powrót siłownika do pozycji wyjściowej po zwolnieniu pedału hamulca w ciągniku. Z tego też powodu nie należy w ramach oszczędności stosować zwykłych siłowników. Aby założyć taką instalację, nie potrzeba również wykonywać wielkich przeróbek w posiadanej przyczepie czy innym pojeździe. Największą pracą, jaką będzie trzeba wykonać jest odpowiednie wpasowanie siłowników w miejsce dotychczas zastosowanych pneumatycznych odpowiedników, ale zadanie to nie powinno sprawiać większych trudności. Taka najprostsza instalacja hydrauliczna posiada jednak zasadniczą wadę - przyczepy z tak zamontowanym układem nie przejdą badań technicznych dopuszczających maszynę do ruchu, gdyż w przypadku niezamierzonego odpięcia przyczepa nie zatrzyma się samoczynnie. Jednak i ten problem można rozwiązać, tak aby spełnić wszelkie wymagania formalne i móc legalnie poruszać się po drogach publicznych. W tym celu konieczne jest dołożenie do układu dwóch ważnych rzeczy: specjalnego zaworu bezpieczeństwa oraz akumulatora hydraulicznego. W przypadku niezamierzonego odczepienia się przyczepy w czasie jazdy szybkozłącze typu Push-Pull rozłącza przewód zasilający chroniąc go przed uszkodzeniem, a łańcuch przymocowany do ciągnika przestawia zawór bezpieczeństwa w pozycję stop. Wskutek tego ciśnienie oleju zgromadzonego w akumulatorze hydraulicznym uruchamia siłowniki hamulcowe. Dzięki takiej konstrukcji, możliwe jest rozłączenie instalacji bez uszkodzeń, co umożliwia ponowne podłączenie układu hamulcowego. Niestety takie dostosowania nadszarpnie nieco nasz portfel, ponieważ wspomniany wyżej zawór bezpieczeństwa kosztuje aż 1,4 tys. zł i nie ma niestety tańszych zamienników, a koszt akumulatora hydraulicznego to kolejne 300 zł. Podsumowując można jednak powiedzieć, że koszt dostosowania przyczepy do posiadanego w ciągniku hydraulicznego układu hamulcowego jest i tak znacznie niższy niż montaż pneumatycznej instalacji hamulcowej. Warto przemyśleć takie rozwiązanie zwłaszcza wtedy, gdy traktor będzie współpracował z ściśle ograniczoną liczbą maszyn. © Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

jak podłączyć hamulce w przyczepie